15.08.2015

Torebka z papierowej wikliny

Do tej pory podziwiałam torby na innych stronach i blogach.
Sama zabierałam się do zrobienia barrrdzooo długo. Gdyby córcia mnie nie poprosiła pewnie nie wyplotłabym jeszcze długo.
Ale jak to się mówi pierwsze koty za płoty :)
Kolor rurek, materiału, filcu wybierała córcia dlatego tak kolorowo.
Co do suwaka to tylko czarny był w domu :)
Robiąc pasek nie wzięłam pod uwagę tego, że materiał ze streczem będzie się rozciągał i musiałyśmy zawiązać supełek aby go skrócić ale najważniejsze, że córcia zadowolona






A tak prezentuje się na właścicielce :)



7 komentarzy:

  1. Ale fajna bomba kolorów :) Zastanawia mnie różowy spód; jak to jest zrobione? Ja koleżance już prawie rok robię taką torebkę..ale cierpliwie czeka..;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolory wybrała córcia, co do spodu to pocięłam na 2 cm paski leginsy i porozciągałam, materiał pozwijał się w rurki, widziałam tą metodą robione paski z t/shirta, następnie wyplatałam splotem ósemkowym.

      Usuń
    2. A, materiał jest oplatany na rurkach - niezwykle ciekawie to wygląda:)

      Usuń
  2. Dla mnie bomba. Świetne, a kolory iście wakacyjne :-)
    Pozdrawiam serdecznie :-))))

    OdpowiedzUsuń
  3. Super torebeczka, taka letnia;)
    Pozdrawiam serdecznie;)

    OdpowiedzUsuń