Znajomej spodobały się moje ostatnie sowy, zapytała czy zrobiłabym jeża :)
Ponieważ nie dopytałam jaką metodą ma być wykonany zrobiłam dwa różne aby mogła wybrać.
Jeden z ziaren kawy drugi z papierowej wikliny :)
Podobały się dwa więc powędrowały do nowej właścicielki razem :)
Fotkę jeżyka z papierowej wikliny wstawię w kolejnym poście.
Pozdrawiam i życzę Wam miłego dnia :)
Monika
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz